Po przybyciu do stolicy Austrii udaliśmy się na długi spacer po "sercu miasta" jakim jest Starówka. Podziwiając budynki kompleksu pałacowego Hofburg, udaliśmy się w stronę katedry Stephansdom i na plac Św. Szczepana. Po drodze mijaliśmy siedzibę Wiedeńskich Słowików czyli chóru chłopięcego oraz słynną Hiszpańską Szkołę Jazdy koni baletowych.

W końcu dotarliśmy do wizytówki Wiednia czyli Graben, to ulica pełna ekskluzywnych sklepów restauracji ale i ciekawej architektury. Widzieliśmy budynki i tablice pamiątkowe, gdzie zatrzymywali się Fryderyk Chopin i W.A. Mozzart koncertując w Wiedniu. Po półtoragodzinnym spacerze zaserwowano nam iście wiedeński obiad. W naszym menu znalazły się: rosół po wiedeńsku ( Fritattensuppe), sznycel wiedeński z frytkami (Wienerschnitzel mit Pommes), sałatka (gemischter Salat) i na deser tort Sachera (Sachertorte).

Po takim posiłku byliśmy gotowi na kolejne przygody. Naszym następnym przystankiem było Muzeum Historii Naturalnej (Naturhistorisches Museum). Ilość i różnorodność eksponatów, jakie można było tam podziwiać, zrobiła na nas ogromne wrażenie. Niektórzy chętnie spędziliby tam jeszcze kolejną godzinę ale niestety plan był dosyć napięty. Wychodząc z muzeum był już wieczór a rozbłyskujące wszędzie lampki i ozdoby świąteczne stwarzały odpowiedni nastrój, ponieważ zbliżaliśmy się już do ostatniego punktu naszej wycieczki jakim był JARMARK BOŻONARODZENIOWY.

Przechodząc obok budynku Parlamentu z daleka widać już było Ratusz, dużą choinkę, rozświetlone drzewa oraz lodowisko tuż przy jarmarku. Wolny czas upłynął nam tutaj bardzo szybko, największym powodzeniem cieszyły się słodycze Mozzartskugel, wyroby z marcepanu, ozdoby świąteczne z drewna i szkła oraz wiele wiele innych jarmarkowych upominków. Zmęczeni ale pełni wrażeń dotarliśmy do Pszczyny tuż po północy.

Jeden dzień w Wiedniu to zdecydowanie za mało, aby wszystko zwiedzić ale wycieczka ta miała rozbudzić w jej uczestnikach ciekawość i chęć powrotu w to miejsce aby zobaczyć jeszcze wiele innych atrakcji.

W tym miejscu chcieliśmy podziękować biurom turystycznym Soleo oraz Tęcza z Bielska Białej. Były otwarte na nasze potrzeby i razem udało nam się zorganizować wspaniałą wycieczkę.